Cały czas czekamy na premierę gry. Mamy zatem troche czasu, który można by wykorzystać do dyskusji. Na pewnej zagranicznej stronie znalazłem ciekawy wątek dyskusyjny dotyczący tematu, który także ja postanowiłem poruszyć na łamach KD.
Zapewne większość z Was pamięta opublikowane przez Blizzarda oficjalne intro Diablo 3, które pojawi się na początku pełnej wersji gry. W owym filmiku Deckard Cain został pochłonięty przez meteor w czeluści katedry (2:00), w której znajdował się wraz ze swoją wnuczką Leah.
Ci którzy grali już w betę wiedzą, że Deckard Cain pojawia się nam w pewnym momencie rozgrywki – uciekając przed szkieletami. Jak to możliwe, że objawia się on nam bez ani jednego zadrapania po owym zdarzeniu w katedrze? Może „nowy” Cain nie jest już tą samą osobą? Może jest oszustem?
Jestem ciekaw co o tym sądzicie. Być może jest to za daleko posunięta teoria i Blizzard nie widział problemu z daniem nam odpowiedzi na to pytanie już na początkach rozgrywki bety?
Zapraszam do dyskusji w komentarzach tego wątku.
Zapewne to tylko ograniczenia bety. Myślę, że w finalnej wersji już będzie ok.
Ja myślę, że wszystko jest możliwe :) ale faktycznie npce w grze nie są jakośbardzo rozbudowane. Miałem nadzieję, że będą miały więcej kwestii i ogólnie będą jakoś tak bardziej żywe :) na Blizzconie Jay Wilson mówił, że towarzysze będą miały swoją własną osobowość i tak dalej, że będą opisywać przeróżne zdarzenia z aktualnej akcji gry, opisywać otoczenie i itp, ale dla mnie nadal jest to trochę za sztuczne jeszcze.
Mimo to fabuła bardzo mnie ciekawi i na pewno jak 1 raz będę przechodził grę to dość mocno się w nią wkręcę :)
A może okaże się w wersji finalnej, że jest opętany i w końcowej rozgrywce będzie wspierał siły zła :)
Szczerze, myślę że Blizzard nie widzi problemu w tym, że starca uderza kometa zdolna do przetopienia się przez 6 kondygnacji kamiennej twierdzy a temu nic nie ejst tylko spadł 3 poziomy niżej ;D byli zbyt skupieni na dodawaniem animacji wybuchających zwłok. Co więcej zauważcie że w Becie wciąż nawołuje do odnalezienia komety i podążaniem za proroctwem. gdyby był oszustem, okazywał by jakiekolwiek zmiany charakteru. Niestety postacie w D3 są dośc płaskiei mają nam niewiele do powidzenia w Becie. Poza Leah rzecz jasna, której historia (rodzice choćby) będzie z pewnością rozwijana i bardzo ciekawa :)