Firma Blizzard poinformowała, że 4 sierpnia wykryła nieautoryzowany dostęp do ich sieci wewnętrznej. Jest to informacja trochę szokująca. Jak widać nawet Blizzard nie jest w stanie w stu procentach zapewnić bezpieczeństwa danych swoich klientów. Teoretycznie gracze z Europy mogą być trochę spokojniejsi gdyż większość danych które wyciekły dotyczą serwerów amerykańskich.
Dokładne informacje o tym jakie dane wyciekły znajdziecie w tym oficjalnym komunikacie firmy.
Osobiście zalecałbym Wam jednak zmienić swoje hasła. Tak na wszelki wypadek…